Liturgia Słowa II niedzieli po Bożym Narodzeniu:
Syr 24,1-2.8-12 Ps 147 Ef 1,3-6,15-18 J 1,1-18
Tak niedawno były Święta Bożego Narodzenia. Pewnie jeszcze pamiętamy te smakowite potrawy, może jeszcze pachnie nam choinka albo sianko, śpiewamy kolędy. Dzisiaj obchodzimy 2 niedzielę po Bożym Narodzeniu. Co w niej Jezus chce nam przypomnieć? Niektórzy pytali, co i jak ze stroną, bo nie było dawno wpisu. Były jednak rekolekcje ze wspólnotą Miriam. Mam nadzieję, że nikt nie czuje się porzucony.
Dzisiejsza Ewangelia jest jedną z najtrudniejszych i nie lubianych. Dla wielu osób jest ona niezrozumiała. Św. Jan podpowiada: „Wszystkim tym jednak, którzy Je przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego, którzy ani z krwi, ani z żądzy ciała, ani z woli męża, ale z Boga się narodzili” (J 1,12-13). Wartością człowieka wiary jest jego godność – dziecko Boże. Jestem dzieckiem Bożym. Po świętach Bożego Narodzenia, obojętnie od tego, ile czasu minęło, zawsze trzeba sobie uświadomić, że jestem dzieckiem Bożym. My nie jesteśmy byle kim, ale jesteśmy dziećmi Bożymi – jestem synem Boga, jestem córką Boga.
„Jan daje o Nim świadectwo i głośno woła w słowach: «Ten był, o którym powiedziałem: Ten, który po mnie idzie, przewyższył mnie godnością, gdyż był wcześniej ode mnie». Z Jego pełności wszyscyśmy otrzymali – łaskę po łasce. Podczas gdy Prawo zostało nadane przez Mojżesza, łaska i prawda przyszły przez Jezusa Chrystusa” (J 1,15-17). Św. Jan Chrzciciel daje świadectwo o Jezusie, to od Niego bierze się bowiem nowy początek. Bo na nowo możemy odczuć swoją godność. To Jezus staje się dla człowieka odnośnikiem nowego życia – On, jako Jednorodzony Syn Boży. Jest On nam potrzebny, można powiedzieć, jak matryca albo odnośnik w życiu.
W Bożym Narodzeniu widzimy, że Bóg przyszedł na świat, do człowieka. Jezus przyszedł, aby dać nam życie. On jest pełnią życia. Kto nie korzysta z tej pełni życia, ten życie traci. Czasami jako ludzie uczymy się na własnych błędach, czasami eksperymentujemy. Ale Jezus jako Bóg przyszedł do człowieka, by pokazać, jak przeżywać własne życie. Możemy jako ludzie, w wolności, odciąć się od źródła życia. Wtedy to nasze życie staje się jakimś pseudo życiem, w którym wszystko tak naprawdę wiele kosztuje. Niesie ono wielkie koszta, ale nie daje prawdziwych wartości. Obyśmy odkryli swoją godność na nowo i uczyli się od Jezusa, jak realizować swoją godność, by jej już nie utracić. Jezu, dziękuję za odnowienie we mnie godności Dziecka Bożego. A co Słowo Boże mówi do Ciebie?
Błogosławieństwa Bożego w nowym roku 2022!