Liturgia Słowa 16 niedzieli zwykłej:
Jr 23,1-6 Ps 23,1-6 Ef 2,13-18 Mk 6,30-34
Wakacje. Czas bardzo szczególny. Wszyscy czekają na wakacje, aby na chwilę odstawić swoje troski i zmartwienia, zająć się czymś innym, odpoczynkiem, relaksem czy hobby. Pokusą wakacji jest to, że człowiek chce odpocząć od Boga. Tymczasem wakacje, to możliwość popatrzenia na Boga z innej perspektywy, perspektywy dystansu i relaksu, bo Jezus też odpoczywał.
Dzisiejsza Liturgia uzmysławia nam wartość odpoczynku. „Wtedy Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On rzekł do nich: «Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie nieco!». Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie mieli czasu” (Mk 6,30-31). Apostołowie po wypełnieniu misji, udają się pod namową Jezusa na odpoczynek. Tak byli zapracowani, można powiedzieć, ze wpadli w pracoholizm, że nawet nie mieli czasu na podstawowe czynności, jak jedzenie.
Jezus pokazuje, że najlepszym miejscem wypoczynku jest miejsce pustynne. A jak robi większość z nas? Uciekamy z tłumu ludzi do innego tłumu: ile osób wyjeżdża w tłum ludzi na Chorwację, Grecję czy nad Solinę, do Zakopanego w góry czy nad polskie morze? Z jednego tłumu wpadamy w inny, anonimowy tłum, w którym i tak bijemy się ciągle o coś: o to, by szybciej być na plaży, zająć lepsze miejsce ręcznikiem, wcześniej zjeść, mieć miejsce w knajpie czy zrobić zakupy na imprezę i grilla? Pędzimy od jednego pędu do innego, uznając że to pewnego rodzaju wypoczynek. A ile w nas później bólu i pretensji o obecność innych ludzi. Ile razy narzekamy na ludzi, którzy są wokół nas i wykorzystują nas jako powierników tajemnic, źródła energii, a czujemy się wyeksploatowani. Miejsce urlopu wg Jezusa to powinno być miejsce wolne od przeludnień.
Odpoczynek jest ważny, by mieć siły do pracy. Każdy z nas go potrzebuje, nikt z nas nie jest przecież maszyną do pracy. Ciągła praca grozi nam m.in. wypaleniem zawodowym czy gorszą jakością pracy. A czasami przeradzają się w większe problemy: zdrady czy romanse, ucieczkę w używki (alkohol, narkotyki) czy choroby psychiczne. Jezus, jako Dobry Nauczyciel, wiedział, że Apostołowie potrzebują odpoczynku. Właściwego. Bo jeszcze wiele zajęć przed nimi. Przypomnę, to dopiero 6 rozdział z 16. Przed nimi Męka, Śmierć i Zmartwychwstanie Jezusa, w dalszej perspektywie, a w tej bliższej: „wielki tłum” (Mk 6,34) po wyjściu z łodzi. To odpoczynek, ma pomóc nam właściwie funkcjonować. Starajmy się o właściwe przeżywanie odpoczynku, w obecności Jezusa. Panie Jezu, pomóż mi odpoczywać tak, aby później realizować swoją misję w życiu! A co Słowo, Pan Bóg mówi dzisiaj Tobie?
Błogosławionej niedzieli i czasu zwykłego! +