Liturgia Słowa 18 Niedzieli zwykłej:
Koh 1,2;2,21-23 Ps 95 Kol 3,1-5.9-11 Łk 12,13-21
Rozpoczął się miesiąc sierpień. Miesiąc wielkich wydarzeń patriotycznych: rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego, rocznica Cudu nad Wisłą. Ofiary życia tych ludzi, bohaterów, mają nam przypomnieć o tym, że dzisiaj również walczymy za naszą Ojczyznę. Zacznijmy od modlitwy, nie od kamieni i pięści, od życzliwości i uśmiechu, a nie wulgarnych słów i gestów. Walczmy o Ojczyznę!
Początek Ewangelii pokazuje, że: „Ktoś z tłumu powiedział do Jezusa: «Nauczycielu, powiedz mojemu bratu, żeby się podzielił ze mną spadkiem»” (Łk 12,13). Pewien człowiek, nie wiemy kto. Łukasz dość często w Ewangeliach nie podaje imion osób, aby łatwo nam było się utożsamić z człowiekiem, którego spotykamy na kartach Ewangelii. Ten człowiek musiał czuć się wykorzystany przez swojego brata. Pewnie ten brat zrobił jakiś przekręt, albo był sprytniejszy, może bez skrupułów. Okradł brata z jego części majątku po ojcu. Drugi syn miał do tego również prawo, to był również i jego ojciec, pewnie i z nim miał miłe wspomnienia. Nie wiemy czego ten spadek dotyczył. Czy był on pyszny? Zachłanny? Pazerny? Nie wiemy. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że był sprawiedliwy, bo chciał sprawiedliwości. Dziś wielu ludzi podobnie przeżywa różnego rodzaju rozterki: problem ze stanowiskiem w pracy, problem z wypłatą, problemy z tym co posiadamy: jakie auto czy mieszkanie, różnego rodzaju rozterki związane z posiadaniem dóbr materialnych.
Jezus wykorzystuje te sytuacje i mówi jednocześnie do wszystkich: „Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś opływa we wszystko, życie jego nie jest zależne od jego mienia” (Łk 11,15). Chciwość w j. greckim to pleoneksia, a oznacza również pożądliwość, zachłanność, zuchwałość. Jezus, który zna serce człowieka, pokazuje co w jego sercu się kryje. Sprawiedliwość tego człowieka: pazerność, chciwość. Dlaczego Jezus używa takiego słowa? Zagrożeniem dla nas jest ciągłe dążenie do posiadania więcej. W ten sposób człowiek jest w stanie zatracić siebie. W filmie Hobbit: bitwa pięciu armii jest król, Thorin. Gdy znajduje się w Smoczej Górze, zapatrzony w złoto, w pewnym momencie zdaje sobie sprawę, że zachorował na chorobę pazerności i chciwości. Zatracił siebie. Zaprzepaścił relacje ze swoją ekipą, stracił u nich szacunek. Był gotów pozwolić by jego pobratymcy zginęli w jego obronie, a on siedział zamknięty za bramą. Chciwość popchnęła go do zatracenia siebie: tego kim jestem i celu podróży. Ilu ludzi faktycznie tak postępuje w życiu: ilu rodziców – matek, a zwłaszcza ojców budzi się po latach, że pracowali i harowali do upadłego, a zapomnieli o wychowaniu dzieci albo o relacji z drugą połówką? Bo brakuje z nimi relacji i nie ma o czym gadać… Jezus dzisiaj przed tym broni i przestrzega!
Chrystus nie potępia nas i tego co mamy posiadać. Jako ludzie wierzący mamy prawo do tego, żeby być bogatym, mieć dobre auto, fajne mieszkanie, pojechać na dobre wakacje / urlop. Ale to nie może przysłonić nam właśnie tego jednego: godności tego kim jestem – dzieckiem Boga, Jego – Boga pierwszego miejsca w moim życiu i celu do którego idę – nieba. Co więc z nimi zrobić? Jezus uczy dzisiaj: „Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty u Boga” (Łk 12,21). Jestem młody, bo mam 29 lat, pewnie wiele jest osób ode mnie starszych. Ale jako ksiądz uczestniczyłem w ogromnej ilości pogrzebów i nigdy nie zauważyłem, żeby ktoś zmarły zabrał ze sobą worek z pieniędzmi czy kartę bankową. Widziałem, że idą z pustymi rękami. Jezus w ten sposób przypomina, że pierwszym bogactwem życia człowieka jest relacja z Bogiem. Tylko to możemy zabrać na drugą stronę i to co z niej wynika: miłość do Boga i drugiego człowieka. Ciekawe, jak zapełnione będą nasze kieszenie i jak opracowane ręce od tej relacji, a może czyste i delikatne, bo nie podjęliśmy tego zadania? Panie Jezu, chce być bogaty przed Tobą! A co Słowo, Pan Bóg mówi dzisiaj Tobie?
Doświadczania Boga w codzienności! +
Do mnie przemawiaja dwa motywy. Byc bogatym.przed bogiem oraz wiez z Bogiem. Pragnę prosic jezus aby moja wiez z nim byla.bezintersowna. abym codziennie spptykal.sie z Bogiem
W jego slowie, osobach. Abym był bogaty przed Bogiem.dobrymi uczynkami nie z racji.zaslugiwania ale z milosci wyplywajqcej z wiezi relacji z Bogiem. Amen
Bogactwo to relacja z Jezusem 🙂
Pozdrawiam, z Bogiem +
X.Damian
Piękne słowa 🙂
Każdy z nas powinien zatrzymać się na chwile i pomyśleć nad swoim życiem.
Pozdrawiamy Księdza Damiana 🙂
Trzeba się zatrzymać 🙂
Pozdrawiam, z Bogiem +
X.Damian