23 niedziela zwykła – krocząc za Jezusem

on

Liturgia Słowa 23 Niedzieli zwykłej:

Mdr 9,13-18b Ps 90 Flm 9b-10.12-17 Łk 14,25-33

1 - ekologiaPapież Franciszek jest przez wiele mediów nazywany papieżem ekologii. Nie tylko napisał encyklikę Laudato si! dotyczącą ekologii, ale także ustanowił Światowy Dzień Modlitw o Dzieło Stworzenia. Papież podkreśla wielokrotnie, że dzisiaj musi zwiększyć się nasza świadomość troski o Ziemię i zaangażowanie w dzieło ekologii. Walczmy o Ziemię, czystą i dobrą, aby przekazać ją jak najlepszą młodszym pokoleniom.

2 - cos mi w duszy graBóg w dzisiejszej Liturgii Słowa sprawę stawia bardzo jasno. Jezus w Ewangelii mówi: „Kto nie nosi swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem” (Łk 14,27). Jezus dość konkretnie mówi o tym, że Jego uczeń musi wziąć swój krzyż i go dźwigać. To jasny wybór, albo jest się z Jezusem albo nie. Krzyż jest dla nas niewygodny. Bardzo. Krzyż nas denerwuje, bo jesteśmy przystosowani do wygody. Tę wygodę Jezus każe nam dzisiaj zostawić. Jakie są warunki kroczenia za Nim?

3 - wyrzec się siebieJezus mówi o 3 zasadach. „Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto siebie samego, nie może być moim uczniem” (Łk 14,26). Pierwsza z nich to gotowość pozostawienia wszystkiego dla Jezusa. Wiele spraw i rzeczy nas wiąże i plącze, paraliżuje i pozbawia życia. Relacje, które nas ograniczają, przywiązanie do swojej opinii, pieniądze, przyjemności itp. Nienawiść, która tutaj pada to umiejętność odcięcia się od tego co prowadzi do zła. Bóg w takim wypadku chce nam ukazać, że nie zabiera nam i nie prosi nas o pozostawienie tego, co jest dobre dla nas. Bóg nie pozbawia nas dobra, które przyczynia się do naszego zbawienia. Bóg jednak prosi nas o pozostawienie tego, co nas od zbawienia odcina. Każdy ma swoje płaszczyzny i wie, co to jest.

4 - twórczość (Myśl ku Bogu)Dalej czytamy: „Bo któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie wpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby założył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego: Ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć” (Łk 14,28-29). Na pierwszy rzut oka chodzi tutaj o planowanie. Ale też i o coś innego. Zbudować wieże to jest dopiero wyczyn! Jezus więc pokazuje, aby swoje życie twórczo wykorzystywać. Umieć podjąć decyzje, ale wpierw ją ocenić. Twórcze, czyli takie, które da nam dobro. A nie wszystko dobro nam daje. To trzeba też umieć dostrzec. Czasami myślimy sobie, że jak jeden raz się nie pomodlę, raz nie pójdę w niedzielę do Kościoła, raz zaniedbam pracę czy swoje obowiązki, to nic się nie stanie. Od jednego razu się zaczyna, a później toczy się lawina. Tak samo, jak przy budowie nie przypilnujesz czegoś i jest klapa, tak samo w życiu duchowym. Dlatego warto być twórczym, także w życiu duchowym. Jakaś nowenna, odcięcie się od czegoś, przynależność do jakiejś grupy, Eucharystia w tygodniu czy czytanie Pisma Świętego. Twórczość rozwija, także ducha.

5 - odejść z klasąI ostatnia rzecz: „Albo który król, mając wyruszyć, aby stoczyć bitwę z drugim królem, nie usiądzie wpierw i nie rozważy, czy w dziesięć tysięcy ludzi może stawić czoło temu, który z dwudziestoma tysiącami nadciąga przeciw niemu? Jeśli nie, wyprawia poselstwo, gdy tamten jest jeszcze daleko, i prosi o warunki pokoju” (Łk 14,30-31). Do tego trzeba wielkiej roztropności. Nie na wszystko jesteśmy od razu w stanie się zdobyć. Nie wszystko jesteśmy w stanie spełnić. Nie wszystko. Czasami trzeba zrezygnować. Bywa tak, że ktoś ma żal do kogoś i nie da rady tego naprawić, trzeba odpuścić, bywa tak, że komuś czegoś się nie wytłumaczy, bywa tak, że ktoś coś notorycznie psuje i mimo chęci pomocy jemu, trzeba odejść, zakończyć współpracę. Trzeba zrezygnować pomimo szczerych chęci. Odcinanie, choć bolesne, pomaga, oczyszcza, kształtuje całkowicie coś nowego. Do tego trzeba roztropności. Boże, udzielaj nam mocy do tego, aby odcinać się od tego, co nas niszczy i pozbawia dobra, dawaj nam odwagę do noszenia naszego krzyża i roztropności, abyśmy umieli wybrać Ciebie! A co Słowo, Pan Bóg mówi dzisiaj Tobie?

Doświadczania Boga w codzienności! +

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *