Liturgia Słowa 33 niedzieli zwykłej:
Dn 12,1-3 Ps 16 Hbr 10,11-14.18 Mk 13,24-32
Niedawno do kin weszło kilka ciekawych filmów o tematyce religijnej. Warto obok różnych filmów obejrzeć i te. Zakazany Bóg i Czy naprawdę wierzysz to filmy pokazujące wartość wiary, ale także filmy, które zmuszają do odpowiedzi na pytanie jak sami walczymy o swoją wiarę. Bóg na różne sposoby stara się dojść do człowieka. Dzisiaj w świecie mediów także. Dajmy Jemu szansę, także przez filmy.
Liturgia Słowa można powiedzieć, że trochę nas straszy końcem świata. Mnie raczej motywuje do czegoś innego. W Ewangelii Jezus mówi do każdego z nas: „A od drzewa figowego uczcie się przez podobieństwo! Kiedy już jego gałąź nabiera soków i wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie, że to się dzieje, wiedzcie, że blisko jest, we drzwiach” (Mk 13,28-29). Bóg dał nam wszystkim zdrowy rozsądek, oczy, rozum, logikę po to, aby umieć rozpoznawać to co się dzieje, aby na rzeczywistość patrzeć w perspektywie wiary. Łatwiej nam jednak patrzeć i starać się samemu zrozumieć rzeczywistość, niż zaangażować swoją wiarę. Bo niby co Bóg by chciał? Czy na pewno On przenika wszystko? Zwłaszcza, jeżeli nie uzyskujemy odpowiedzi tak szybko i łatwo rodzi to frustracje. Tymczasem tam gdzie nie wystarcza już nasz rozum, gdzie brakuje nam wszystkiego tam jak ulał, niczym brakujący klocek wchodzi Boże Objawienie. Bóg myślę, że byłby dobrym pokerzystom. Nigdy nie odsłania od razu wszystkich kart, nie udziela nam od razu odpowiedzi na wszystkie pytania, ale dokładnie tyle ile potrzebujemy.
Dlatego poucza nas dalej: „Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moje nie przeminą” (Mk 13,31). Jezusowa nauka jest aktualna. Jest lepsza niż jakikolwiek przepis na barszcz, niż jakikolwiek podręcznik, zmienne. Jezusowa nauka to prosta zasada życia. Wszystko co jest dookoła nas jest zmienne, przemijające. Kiedyś ludzie uważali, że ziemia jest płaska. Przyszedł Kopernik i zmienił ten pogląd. Dziś o świecie wiemy jeszcze więcej. Te informacje są zmienne. A zasady, które nam proponuje Jezus są dla wszystkich. Stosowali je nasi dziadkowie i ilu problemów przez to unikali. To jest chyba dodatkowy argument za prawdziwością i przydatnością nauki Jezusa. A precyzuje On ja dzisiaj w słowach: „Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec” (Mk 13,32). Zbyteczne jest mówienie i zgadywanie kiedy będzie koniec świata. Zbyteczne. Ale wartościowe jest modlenie się o nadejście Królestwa Jezusa. Pierwsi chrześcijanie często modlili się: „marana tha! – przyjdź Panie Jezu” (Ap 22,17).
Jezus tłumaczy dlaczego warto tak się modlić. „Wtedy pośle On aniołów i zbierze swoich wybranych z czterech stron świata, od krańca ziemi aż do szczytu nieba” (Mk 13,27). Wybrani, czyli trwający w wierności nauce Jezusa. Tak jak wybranymi byli w Starym Testamencie Żydzi, tak od Jezusa jesteśmy nimi my, wierni chrześcijanie. To szczególna rola, szczególne wyróżnienie. Wyróżnia nas umiejętność czytania znaków czasu. Bo choć w wielu osobach wydarzenia z dzisiejszych czytań mogą budzić lęk, to w nas powinny budzić ogromna tęsknotę z miłości do Jezusa, za Nim, za niebem. W czym jednak tkwi problem? W większości z nas, w braku chęci, w braku tęsknoty za niebem. Bo zamiast tęsknić za niebem tęsknimy za telewizorem, zamiast za Jezusem to za królem Zygmuntem na banknocie, zamiast za Słowem Jezusa to za kolorowymi gazetkami i stronami internetowymi, zamiast za Eucharystią to … i tak można wymieniać.
Psalmista świadczy w taki sposób o swojej wierze: „Pan moim dziedzictwem i przeznaczeniem, to On mój los zabezpiecza. Zawsze stawiam sobie Pana przed oczy, On jest po mojej prawicy, nic mną nie zachwieje” (Ps 16). Czy faktycznie jest tak, że Pan jest dla mnie dziedzictwem? Widzimy ile tak naprawdę jest walki dzisiaj o majątki, potrafimy się sądzić, zaciekle walczyć o nie. A czy potrafimy tak samo walczyć o Boga w swoim życiu? Czy walka o Boga w moim życiu daje pociechę i radość? Ciężko jest mieć Boga cały czas przed oczami, czasami Jego faktycznie spychamy sami, czasami nie chcemy Jego widzieć, bo tak nam wygodniej. Tak samo jednak ważne jak mieć Boga przed oczami jest mieć Go w swoim sercu. Bóg uczynił nas wybranymi, może warto więc Jego uczynić moim wyborem? Panie, bądź z nami zawsze, teraz i na wieki! A co Słowo, Pan Bóg mówi dzisiaj Tobie?
Błogosławionej niedzieli i czasu (nie)zwykłego! +
Bóg mówi mi w dzisiejszej Ewangelii, że zawsze przy mnie jest, szczególnie wtedy gdy brak mi już sił, gdy ostatnia nadzieja się kończy, kiedy wydaje nam się, ze nas opuscił. On przychodzi i dokonuje w nas cudów. Mówi, że po ucisku przyjdzie On w chwale.
Za czym tęsknię dziś ?…czy jest to Jezus?
bystry komentarz do dzisiejszego Słowa – dziękuję ,pobudza do refleksji ,szczególnie to za czym tęsknię dziś…czy jest to Jezus?