22 niedziela zwykla, czyli chrześcijański savoir vivre?

on
Liturgia Słowa 22 Niedzieli zwykłej:
Syr 3,17-18.20.28-29 Ps 68 Hbr 12,18-19.22-24a
Łk 14,1.7-14

           

Dzisiaj 1
września. Każdemu Polakowi ta data powinna być bliska, jak i pamięć modlitewna
o wielu tysiącach bohaterów, patriotów, którzy bronili wolności naszej
Ojczyzny. Czy dzisiaj patriotyzm jest modny? Chyba nie, został zepchnięty i
ograniczony do wywieszania flagi państwowej i obecności na wyborach. Tymczasem
patriotyzm to coś więcej, to ciągła postawa wierności wartościom przodków, to
umiłowanie Ojczyzny, to bycie dla Ojczyzny. Czy nas Polaków XXI wieku stać na
patriotyzm? Czy stać nas na postawę, jak św. Ojca Maksymiliana Kolbe, św. Edyty
Stein czy bł. Michała Kozala?
Liturgia Słowa
dzisiejszej niedzieli jest trudna, wymagająca, ale piękna i pełna nadziei.
Czytamy u Syracha: „O ile wielki jesteś,
o tyle się uniżaj, a znajdziesz łaskę u Pana
” (Syr 3,18) i w Ewangelii: „Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie
poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony
” (Łk 14,11). Te słowa
wskazują nam na ogromną potrzebę pokory w życiu człowieka. Dodatkowo czytamy: „Gdy wydajesz obiad albo wieczerzę, nie
zapraszaj swoich przyjaciół ani braci, ani krewnych, ani zamożnych sąsiadów,
aby cię i oni nawzajem nie zaprosili, i miałbyś odpłatę. Lecz kiedy urządzasz
przyjęcie, zaproś ubogich, ułomnych, chromych i niewidomych. A będziesz
szczęśliwy, ponieważ nie mają czym tobie się odwdzięczyć; odpłatę bowiem
otrzymasz przy zmartwychwstaniu sprawiedliwych
” (Łk 4,12-14). I te słowa
wskazują, że Jezus tępi społeczeństwo pyszałków, zamkniętej grupy, tzw. elity,
koła wzajemnej adoracji, która zaprasza siebie licząc na odwzajemnienie. Nie ma
w tej grupie nikogo ubogiego, nikogo komu uczta by się przydała, dla kogo była
by pomocą. Dzisiejsze Słowo Boże lekcja chrześijanskiego savoir vivre’u. Tu nie
chodzi o bycie podstępnym, ale pokornym! Psalm nam podpowie: „Ty, dobry Boże, biednego ochraniasz” (Ps
68), biedny to ubogi, to człowiek pokory i pełnego zaufania Bogu.
Bóg jasno
pokazuje, że jeśli Jemu zaufasz, jeśli okażesz pokorę, to otrzymasz wszystko,
tak wiele, ile nie jesteś w stanie sobie wyobrazić. A jeśli będziesz liczył sam
na siebie, jeśli Boga odsuniesz na bok, z pierwszego miejsca w swoim życiu, to
będziesz jak dzisiejszy ewangeliczny faryzeusz, który ze wstydem musiał ustąpić
miejsce, które sobie samowolnie zajął. Pokora to bowiem miłość i prawda o
sobie, to umiejętność dostrzeżenia swoich zalet i wad, a nie bycie życiowym
nieudacznikiem i popychadłem. Choć świat dzisiaj powie, żeby być kimś trzeba być
wygadanym, cwaniakiem, przepychać się łokciami. A Jezus mówi jasno, że
człowiek, który został przez Niego wyzwolony, uwolniony, to człowiek służby,
pokory, radości! O postawę nowego człowieka, postawę pokory, służby, radości, zaufania
Tobie, proszę Panie!
Syrach zachęca
do jeszcze: „Serce rozumnego rozważa
przypowieści, a ucho słuchacza jest pragnieniem mędrca
” (Syr 3,29). Syrach
zachęca ludzi do słuchania przypowieści, aby okazać się mądrym. Każdy człowiek chce
być mądry, tu jest rada skąd czerpać mądrość – ze Słowa Bożego! Św. Hieronim
powiedział: „Nieznajomość Pisma Świętego, to nieznajomość Chrystusa”. Szkoda,
że jako chrześcijanie znamy tak słabo Pismo Święte, szkoda, że tak mało je
czytamy. A Syrach podpowiada, czytaj, a będziesz mądry, mądrością Bożą! Jako
chrześcijanie, to powinno być jasne samo w sobie, żeby szukać przez Boże Słowo
zażyłości z Bogiem. Trzeba Bogu dzisiaj powiedzieć przepraszam, za to, że tak
słabo się staram o życie Twoim Słowem, które ma moc przemiany serca, życia…
To jest Nowy
Syjon, o którym podpowiada List do Hebrajczyków: „przystąpiliście do góry Syjon, do miasta Boga żyjącego, Jeruzalem
niebieskiego, do niezliczonej liczby aniołów, na uroczyste zebranie, do
Kościoła pierworodnych, którzy są zapisani w niebiosach, do Boga, który sądzi
wszystkich, do duchów sprawiedliwych, które już doszły do celu, do Pośrednika
Nowego Testamentu – Jezusa
” (Hbr 12,22-24a). Do Syjonu, czyli Nowego
miejsca kultu Boga, do nowego Prawa, do nowego życia, przystąpiliśmy przez
chrzest. Czy mamy tego świadomość dzisiaj? Jakie o tym dajemy świadectwo?
Dzisiaj widzimy laicyzacja świata, relatywizm i hedonizm panoszący się dookoła
nas. To są dla wielu cechy i oznaki bycia w świecie kimś. Ale chrześcijaństwo
to co innego, to miłowaniem prawdy, sprawiedliwości, przebaczenia. Dzisiaj
trzeba nam uderzyć się w piersi, podjąć refleksję nad niewiernością ludzkiego
serca Bogu i Jego Ewangelii, trzeba na nowo i doskonalej oddać się Jezusowi,
przyłączyć się do Niego, aby czerpać energię Bożej miłości. A co Słowo, Pan Bóg
mówi dzisiaj Tobie?
Doświadczania
Boga w codzienności!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *