20 niedziela zwykła: Odrzućcie głupotę i żyjcie! Usiłujcie zrozumieć, co jest wolą Pana!

on

Liturgia Słowa 20 niedzieli zwykłej:

Prz 9,1-6 Ps 34 Ef
5,15-20 J 6,51-58
            Wizyta
patriarchy Cyrla I w Polsce jest wydarzeniem ważnym, nie tylko ze
względów politycznych (m.in. wystosowanie Wspólnego Przesłania Kościoła katolickiego w Polsce i Rosyjskiego
Kościoła Prawosławnego do Narodów Polski i Rosji, podpisanym w Warszawie)
,
ale zwłaszcza religijnych. Jak sam także zauważył patriarcha Cyryl dzisiaj
potrzeba, aby te dwa siostrzane Kościoły żyły razem w pokoju i wzajemnej
zgodzie i miłości. Dzisiaj przez takie zachowanie wzmocni się nie tylko
ruch ekumeniczny, dążący do zjednoczenia wszystkich chrześcijan, ale także
ukaże się światu poprzez apostolstwo, zwłaszcza świeckich, że Chrystus
przezwycięża podziały i to On nas jednoczy. Dzisiaj potrzeba takiego
świadectwa całemu Kościołowi.
Dzisiejsza
Liturgia Słowa od wezwania: „Odrzućcie głupotę i żyjcie, chodźcie drogą
rozwagi
!” (Prz 1,6) i w Liście do Efezjan: „Nie bądźcie przeto nierozsądni
(Ef 5,17). Rozum jest czymś ważnym w życiu każdego człowieka. To dzięki niemu
człowiek wiele zdziałał i osiągnął, o czym świadczy m.in. wielość i
różnorodność cywilizacji, żaden inny gatunek na Ziemi tego nie dokonał. Pisze
dalej św. Paweł: „Baczcie pilnie, jak postępujecie, nie jako niemądrzy, ale
jako mądrzy
” (Ef 5,15). Człowiek obdarzony przez Boga tym darem, darem
rozumu, wezwany jest do jego używania i podejmowania decyzji rozumowych, a nie
opartych na emocjach. Według badań: dzisiaj 80-90% ludzi podejmuje decyzje pod
wpływem emocji, a nie rozumu. Emocje nie są dobrym doradcą, a mimo to świat
mówi, żeby żyć tak jak podpowiadają nam emocje, uczucia czy popędy – masz
ochotę na seks, alkohol, narkotyki, na cokolwiek, to rób to, a to da ci szczęście.
Co innego dzisiaj mówi Pismo Święte: „Wyzyskujcie chwilę sposobną, bo dni są
złe
” (Ef 5,16).
Dni są złe,
często to słychać. Ale mamy takie czasy, jakie sobie sami zgotujemy. Dlatego
każdą chwile trzeba wykorzystać tak, aby osiągnąć zbawienie. Jak to zrobić?
Podpowiada dalej św. Paweł:
nie
upijajcie się winem, bo to jest [przyczyną] rozwiązłości
” (Ef 5,18).
Alkohol i inne używki nie dają wolności człowiekowi. Jest teraz miesiąc
sierpień, miesiąc trzeźwości. Można się śmiać i mówić, że w sierpniu nie piją
Ci, co mają problemy z alkoholem. Ale ile głupot robi się pod wpływem alkoholu
chyba wiele osób słyszy, chociażby w telewizji. Skoro nie alkohol, to czym się
upijać?
Modlitwą,
pisze dalej św. Paweł: „napełniajcie się Duchem, przemawiając do siebie
wzajemnie w psalmach i hymnach, i pieśniach pełnych ducha, śpiewając i
wysławiając Pana w waszych sercach
” (Ef 5,18-19). Modlitwa i życie Duchem
Świętym, to szukanie Woli Boga, o czym dzisiaj też mówi św. Paweł: „usiłujcie
zrozumieć, co jest wolą Pana
” (Ef 5,17). Bóg wzywa mnie dziś do odpowiedzi
na pytanie, czy czas jaki poświęcam na modlitwę jest wystarczający? Czy nie
jest go za mało? Bo to, że są wakacje nie znaczy, że jest to odpoczynek od
Boga…
Dziękujcie
zawsze za wszystko Bogu Ojcu w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa
” (Ef
5,20). Postawa dziękczynienia uzmysławia wiele, ukazując, że wszystko jest
darem Boga. Dzisiaj bardzo mało słyszy się dziękuje, a więcej: to mi się
należy
, albo proszę… Kiedy ostatni raz dziękowałem Bogu? Za to co
mam? A nawet za to co nie mam, za te trudne łaski dla mnie? Dzisiaj chce Tobie
Panie dziękować, za rozum, za to, że mnie nim obdarzyłeś i wzywasz mnie każdego
dnia do szczęścia, a drogę do niego odnajdywał poprzez rozum i życie religijne!
            W
modlitwie szczególne miejsce zajmuje Eucharystia. Dlaczego ostatnio tak dużo o
niej mowa? Od kilku tygodni występuje w Ewangelii Wielka Mowa Eucharystyczna
Jezusa. Dlaczego? Odpowiedź dla mnie jest jasna, trzeba sobie odpowiedzieć na
pytanie czy zmienia się we mnie coś pod wpływem Eucharystii, czy to niedzielnej
czy codziennej?
„Kto
spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim”
(J 6,56).  W tych słowach Jezus ukazuje mi coś bardzo
ważnego, mówi o relacji mojej do drugiego człowieka. Wiele osób także, jak ja, spożywają
Jego Ciało i Krew, więc i w nich trwa Jezus. Jak więc możliwe jest przeze mnie ich
krytykować, oczerniać, nienawidzić, niszczyć? To ustawia mnie w innej
perspektywie wobec nich, perspektywie szukania i dostrzeżenia w nich Jezusa, a
przez to okazywania im prawdziwej miłości, na wzór miłości, jaką doświadczam w
Eucharystii. O taką miłość do drugiego człowieka proszę Cię Panie! A co Słowo,
Pan Bóg mówi dzisiaj Tobie?
Błogosławionej
niedzieli i czasu zwykłego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *