25 niedziela zwykła – Ewangeliczna Rewizja Życia?!

on
Liturgia Słowa 25 Niedzieli zwykłej:
Am 8,4-7 Ps 113 1 Tm 2,1-8 Łk
16,1-13

           

Jesteśmy w
trakcie przeżywania w Kościele Roku Wiary. Zakończy się on w Uroczystość
Chrystusa Króla. Rok Wiary ma pomóc nam na nowo docenić w nas rolę i wagę
wiary, a także uzmysłowić na jakim etapie jesteśmy w kroczeniu ku Bogu, patrząc
na naszą osobistą drogę wiary. Jednak, aby Rok Wiary okazał się dla nas
rzeczywiście owocny, powinniśmy ożywić i wzmocnić swoją wiarę. Trzeba
osobistego zaangażowania, a to już końcówka Roku Wiary…
Liturgia Słowa
dzisiejszej niedzieli jest piękna. Słyszymy u św. Pawła: „Bóg pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania
prawdy
” (1 Tm 2,4). Te Słowa przypominają o miłości Boga do każdego
człowieka, bo On nie chce żyć bez nas w niebie. Czy to znaczy, że wszyscy będą
zbawieni? Nie! Bóg szanuje wolną wolę człowieka, szanuje moje osobiste wybory i
to tak naprawdę ja, podejmując konkretne decyzje w swoim życiu, zdecyduje czy
chce być z Bogiem na zawsze czy na zawsze być samemu, być potępionym. Tu nie
chodzi o to, żeby siebie nawzajem straszyć, żeby mówić jak do małych dzieci…
Bóg do każdego z nas mówi, jak do zarządcy w Ewangelii: „Zdaj sprawę z twego zarządu” (Łk 16,2) i Bóg pyta o konkrety życia.
Konkrety tzn. realizowanie Dekalogu, Przykazań Kościoła, Uczynków Miłości. Bóg
sądzi zawsze z przykazania miłości, choć można pomyśleć, że dzisiejsza
Ewangelia jest pochwałą krętactwa, cwaniactwa i oszustwa…
Tymczasem w
Ewangelii nie chodzi o to! Kluczem do zrozumienia dzisiejszej przypowieści są
słowa zarządcy: „Wiem, co uczynię
(Łk 16,4). Zarządca dokonuje rewizji swojego życia, zaczyna podejmować
konkretne działania, zaczyna być aktywnym, zaangażowanym, myśli nad swoim życiem
i swoją przyszłość. On nie boi się przyznać do błędu, a co więcej nie boi się naprawić
co zepsuł, a nawet jeszcze więcej, nie boi się ponieść strat, żeby naprawić to
co popsuł swoim zachowaniem i życiem. To jasna wskazówka dla nas – chcesz być
zbawionym? Dokonaj rewizji swojego życia, podejmij konkretne działania a nie
siedź bezczynnie udając, że wszystko jest ok. Wszystko będzie dopiero ok, jak
Bóg będzie na pierwszym miejscu, czyli jedynym właściwym miejscu! Czytamy w
Ewangelii: „Żaden sługa nie może dwom
panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z
tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie

(Łk 16,13) i u św. Pawła: „jeden jest Bóg
(1 Tm 2,5).
Jeden i
jedyny, tzn. nic innego nim nie jest. Dla nas, ludzi XXI w. łatwo jest jednak
porzucić Boga na rzecz bożków różnego rodzaju, materialnych (jak np. pieniądze
czy inne rzeczy – komputer, telefon, facebook), personalnych (jak np. druga osoba
czy nawet ja sam), cielesnych (stawiając ciało i jego potrzeby na pierwszym
miejscu). By jednak być z Bogiem w niebie, trzeba powalczyć by być z Bogiem już
tu na ziemi. Mimo swojej grzeszności, w końcu On: „podnosi z prochu nędzarza i dźwiga z gnoju ubogiego, by go posadzić
wśród książąt, wśród książąt swojego ludu
” (Ps 113). On chce podnieść każde
swoje dziecko, mnie i Ciebie, by każdy był razem z Nim! Panie, za Twoja wielką
miłość, zaufanie do mnie, za to, że jestem dla Ciebie tak bardzo ważny i cenny,
dziękuje Ci!
Ale dzisiejsze
Słowo podkreśla jeszcze inną sprawę. Chrystus przypomina dzisiaj: „Kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w
wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w
wielkiej nieuczciwy będzie
” (Łk 16,10). Te słowa przypominają mi, żeby
walczyć w swoim życiu o wszystko, przede wszystkim o małe rzeczy. To właśnie
takie małe i drobne sprawy najbardziej kształtują nasze życie, kształtują nas.
Łatwo dzisiaj sobie powiedzieć, że mogę odpuścić w tak małej, w tak nieważnej
sprawie, obiecać sobie, że jak przyjdzie coś ważniejszego, wtedy będę wierny. A
to tak po prostu nie działa! Albo jesteś wierny wszędzie, albo nigdzie… Świat
dzisiaj mówi także, że należy się śpieszyć, że liczą się układy i znajomości.
Nic więc dziwnego, że uczymy się nieodpowiedzialności… Bóg jest dla każdego z
nas wychowawcą, On to wszystko wie, On to wszystko z nami przeżywa, dlatego
daje konkretne rady i wskazówki, abyśmy na ziemi realizując już Jego Słowo,
otrzymali w przyszłości wielkie rzeczy Królestwa Bożego. Panie, daj nam siły do
bycia wiernym i bycie wiernym, tak jak Ty! A co Słowo, Pan Bóg mówi dzisiaj
Tobie?
Doświadczania
Boga w codzienności!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *